Wiele szkół organizuje dla swoich uczniów wycieczki szkolne, czasem nawet kilkudniowe jak tzw. zielone szkoły. Z przyczyn finansowych te wyjazdy turystyczne organizowane są po najniższych kosztach, aby wszystkich uczniów było na to stać. W końcu każdy uczeń powinien odpocząć od ciężkiej nauki. Dużym zainteresowaniem cieszą się ośrodki agroturystyczne, które za niewielkie kwoty przygotują dzieciom posiłki, dadzą wygodne łóżka do spania i czyste pokoje. Oczywiście, standard jest adekwatny do statusu gości, ale panuje u nas przekonanie że dzieci i młodzież mogą mieć gorsze warunki, za to będzie taniej. Nic bardziej mylnego. Jeżeli młody turysta nie nabędzie pewnych dobrych doświadczeń podczas swoich pierwszych, szkolnych podróży, na całe życie pozostanie turystą byle jakim, bez aspiracji, przyjmującym każdą ofertę wyjazdową, byle było taniej. Już dzieci i młodzież na zielonych szkołach powinny wiedzieć, że jedna łazienka na 10 osób jest nie do przyjęcia, że łóżko choć wygodne powinno mieć czystą pościel, że w ramach cięcia kosztów jedzenie tego samego rosołu przez trzy dni jest nie do zaakceptowania. Osobowość młodzieży kształtuje się przez wiele lat, a od dorosłych zależy co w przyszłości będzie dla nich istotne.Nie serwujmy młodzieży bylejakości, są dobrymi obserwatorami ale powinny obserwować i chłonąć tylko to co dobre.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Leave a Reply