Zakładając agroturystykę należy zadbać o potrzeby każdego potencjalnego turysty. Początkowo, gdy agroturystyka zaczęła funkcjonować w Polsce, stałymi jej miłośnikami były osoby starsze samotne z naciskiem na lubiące samotność, dla których dni i noce spędzone na łonie natury były bardzo przyjemnym relaksem. Nie potrzebowały dodatkowych atrakcji, a możliwość pomocy właścicielom w prowadzeniu gospodarstwa, hodowli zwierząt było bardzo cennym dodatkiem. Równie często na wiejski wypoczynek decydowali się artyści, malarze, pisarze, dramaturdzy, którzy na wsi poszukiwali weny w naturalnym środowisku, w ciszy i spokoju. Oczywiście takich turystów wciąż spotkamy, ale jednak agroturystyka stała się bardzo popularna, a ośrodków agroturystycznych z roku na rok jest coraz więcej, niektóre znacznie odeszły od pierwotnych założeń i wyglądają bardziej, jak miejski hotel, aniżeli wiejska posiadłość, niemniej jednak każdy turysta znajdzie tutaj coś dla siebie. Każdy turysta oznacza naprawdę nie tylko każdy typ osobowości, ale również każdą warstwę społeczną, czy zawodową. Może okazać się, że naszym gościem będzie biznesmen z kochanką, który raczej będzie wolał spędzać czas w sypialni, niż pomagając w pracach gospodarczych, co trzeba uszanować. Zdarzyć się może, że nasze gospodarstwo odwiedzi grupa studentów, która dnia będzie grillowała i głośno zachowywała świętując zdaną sesję, zatem każdy klient może się trafić i na każdego trzeba się przygotować, w końcu – nasz klient, nasz pan.
Kto przyjeżdża na wieś?
