Holendrzy czy Niemcy bardzo chętnie przyjeżdżają do naszych gospodarstw agroturystyczny. Przede wszystkim dlatego że można bardzo tanio znaleźć nocleg. Dla nich sto złotych na dzień to naprawdę nie jest dużo zwłaszcza, że mają w tej cenie wszystko i niczym się nie muszą przejmować. Jaka jest różnica między gośćmi z zagranicy, a naszymi krajowymi? Najbardziej daje się odczuć to jak oni podchodzą do otaczającej ich przyrody. W naszym kraju wreszcie mają naturalne warunki, których u siebie od lat nie spotkają. Dla nich nie liczy się to żeby pokój był bardzo dobrze wyposażony w telewizję satelitarną, jacuzzi i sprzęt grający. Dla nich liczy się to, że mogą przebywać na łonie natury. Jak będzie trzeba to bardzo chętnie prześpią się w stodole na sianie, bo u siebie tego nie mają. Będą mogli swoim znajomym i rodzinie opowiadać jakie wyjątkowe wakacje spędzili w Polsce. Te osoby, mimo że płacą za noclegi i wyżywienie bardzo chętnie pomagają gospodarzą w codziennej pracy. Oni się cieszą i są dumni z tego, że mogą pomagać oprzątać krowy cz świnie. To niesamowite jak zmienia się ludzkie podejście do takich spraw kiedy w ich krajach nie ma już czegoś takiego. My nawet nie zauważamy jak mamy dobrze i dopiero takie osoby, które do nas przyjadą pokazują nam jak powinniśmy się cieszyć z tego co mamy. Całe rodziny zjeżdżają się co roku do gospodarstw, które dają im możliwość pracy w każdych warunkach.
Zagraniczni goście na wsi
